sobota, 7 listopada 2015

SŁOWA NIC NIE ZNACZĄ


Znów ląduje w zamknięciu własnych skomplikowanych myśli. Lądowanie nieco twarde, z nutką turbulencji, przyprawiające o dreszcze.

Tak bardzo spieszy nam się do dorosłości, do przekroczenia progu, gdy w sklepie będziemy mogli kupić sobie wódkę czy papierosy i z uśmiechem pokazać dowód osobisty kasjerce.
Kiedy jednak przekraczamy ten próg, uświadamiamy sobie, że wcale nie wyszliśmy z piaskownicy. Okazuje się, że trafiliśmy do takiej z PRZEROŚNIĘTYMI DZIECIAKAMI. Dzieciakami, które ciągle uparcie kolekcjonują swoje ulubione zabawki, rzucając nimi później w drugiego człowieka. Kochają wręcz zadawać przeciwnikowi ciosy ciężkim kamieniem słów. Jedyna rzecz, która zmieniła się w tych małych/wielkich istotach to,to, że nie obrażą Cię przecież dosłownie, ubiorą słowa w nutkę sarkazmu, aby dobrze wypaść w towarzystwie, a my chcąc czy nie chcąc słyszymy wiele epitetów kierowanych w naszą stronę, czasem też takich, które każą nam wręcz przestać się cieszyć z osiągniętego sukcesu.

Byłam dosyć buntowniczym dzieckiem to fakt, ale spójrzmy prawdzie w oczy- nie jesteśmy już w piaskownicy. Zbywam uśmiechem, czasem milczeniem. Mądrość, empatia i inteligencja jako rzeczy na które brak popytu w dzisiejszym świecie.

Nie rodzimy się ze słowami na ustach. Rodzimy się z łzami w oczach, bezlitosnym krzykiem błagającym o miłość matki. Nie potrafimy nazywać rzeczy po imieniu, więc płaczemy, by wyrazić smutek, irytację, aby wyrazić emocje małego bezbronnego dziecka.

Bo słowa gubią, słowa mylą, słowa zawodzą, słowa ranią.

Bo przecież nie uwierzyłam, że ona cierpi, dopóki nie zobaczyłam potoku łez, i mokrej poduszki. Dopóki nie zobaczyłam jak zawala się komuś świat pod nogami- słowa były zbędne.
Rozerwie mi serce na widok czyjegoś cierpienia bardziej niż, gdy usłyszę: "smutno mi"

Słowa nic nie znaczą same w sobie.
"Tak bardzo Cię Kocham" nie posiada żadnej wartości, jeśli jest powiedziane do ściany, a nie w oczy, przenikając do serca.
"Wiesz,,,Tęsknie za Tobą" nie znaczy nic, jeśli tak na prawdę nie staramy się, żeby cokolwiek z tą tęsknotą zrobić.
Zbliżenie nie jest do końca szczere, jeśli tuż po nim ktoś odwraca się na drugi bok, nie mając najmniejszej ochoty na rozmowę.

SŁOWA NIC NIE ZNACZĄ